Nie jest tajemnicą, że samochody pełne są dziś nowoczesnych systemów, które mają podnosić bezpieczeństwo kierowcy, jego paserów i innych uczestników ruchu. Jeśli jednak dochodzi już do wypadku, są one mało istotne. Wówczas liczy się cała konstrukcja i takie zabezpieczenia jak choćby poduszki powietrzne. O tym, jak pojazdy radzą sobie w testach zderzeniowych, informują badania Euro NCAP. Oto najbezpieczniejsze samochody na rynku, które w takich testach wypadły najlepiej.
Czym są testy zderzeniowe?
Wydaje się, że każdy nowy model, który trafia na rynek, powinien być w miarę bezpieczny. Jednak na pewno poziom ich bezpieczeństwa nie jest identyczny. Jeśli weźmiemy pod uwagę testy Euro NCAP, na ostateczną ocenę wpływają tu noty z czterech kategorii, a więc ochrony osoby pełnoletniej, dziecka, pieszego oraz w zakresie asystentów bezpieczeństwa. Po zsumowaniu punktów z każdej kategorii ocenia się, jak bezpieczny jest taki pojazd. Warto raz jeszcze przypomnieć, że bezpieczne auto to nie te, które chroni tylko pasażerów, ale również i pieszych, jak najbardziej minimalizując ich obrażenia podczas wypadku.
Samochód terenowy — Volvo XC60
Za najbezpieczniejsze samochody na rynku w kategorii aut terenowych uznać można modele Volvo XC60. Te w testach zderzeniowych wypadły naprawdę dobrze, choć trzeba zauważyć, że szwedzka marka od wielu lat inwestuje duże pieniądze w najróżniejsze systemy bezpieczeństwa, jak choćby zewnętrzne poduszki powietrzne. W przypadku XC60 model ten w testach zderzeniowych uzyskał 98 proc. w kategorii bezpieczeństwa osób dorosłych i 87 proc. za ochronę dzieci. Wynik uzupełnia 95 proc. za funkcję asystentów i 76 proc. za ochronę pieszych.
Klasa Executive — Volkswagen Arteon
Volkswagen Arteon to natomiast najbezpieczniejszy samochód służbowy. Ten cenić trzeba nie tylko za ochronę osób dorosłych (96 proc.), ale również i pieszych (85 proc.). Ocenę testów zderzeniowych Euro NCAP tego modelu uzupełnia 85 proc. w przypadku ochrony dzieci i 82 proc. w kategorii asystentów bezpieczeństwa.
Crossover — Volkswagen T-Roc
Miłośnicy mniejszych crossoverów szukający najbezpieczniejszych aut na rynku powinni postawić na inny samochód koncernu Volkswagen, a więc VW T-Roc. Ten model radzi sobie równie dobrze, jak Arteon w przypadku ochrony osób dorosłych (96 proc.) i lepiej w kategorii dzieci (87 proc.). Słabiej natomiast w zakresie ochrony pieszych (79 proc.) oraz dużo gorzej w kategorii asystentów bezpieczeństwa (71 proc.).
Klasa mini — Volkswagen Polo
Najbezpieczniejsze na rynku samochody kompaktowe to Volkswageny Polo. W przypadku tych aut cenić należy je przede wszystkim za ochronę osób dorosłych (96 proc.) oraz dzieci (85 proc.). Nieco gorzej jest w przypadku pieszych (76 proc.). Duży minus należy się natomiast temu pojazdowi za asystentów bezpieczeństwa, gdyż nota tej kategorii to jedynie 59 proc.
Mały MPV — Opel Crossland X
Opel Crossland X został zaliczony do wielofunkcyjnych samochodów MPV, co dla wielu ze względu na jego rozmiary jest dość dużym nadużyciem. Znacznie lepiej pasują tu takie modele jak Renault Scenic, Ford C-Max czy Opel Meriva. Do samych not wielkich zastrzeżeń mieć nie można tylko w zakresie ochrony osób dorosłych (85 proc.) i dzieci (84 proc.). W przypadku pieszych jest to 62 proc., a w zakresie systemów asystujących jedynie 57 proc. Ta ostatnia nota podobnie jak w Polo dziwić jednak nie może, ponieważ im mniejsze auto, tym mniej w nim wspomagającej kierowcę kosztownej elektroniki.
Małe samochody rodzinne — Subaru Impreza i Impreza XV
Subaru Impreza i Subaru Impreza XV to najbezpieczniejsze samochody na rynku w kategorii małych samochodów rodzinnych. W ich przypadku noty są niemal identyczne. Tak oto ochronę osób dorosłych oceniono na 94 proc., dzieci natomiast na 89 proc. Poza tym oba auta mają identyczną notę za systemy asystujące (68 proc.). Jedyna różnica to ta w zakresie ochrony pieszych, gdzie model Subaru Impreza oceniono na 82 proc., podczas kiedy Impreza XV otrzymała notę o 2 proc. wyższą.
Warto znać najbezpieczniejsze samochody na rynku, ale trzeba pamiętać, że nawet najbezpieczniejszy samochód nie uchroni kierowców, pasażerów i pieszych przed nieodpowiedzialnym zachowaniem jednostek ludzkich. Często przyczyną wypadków jest bowiem nieodpowiedzialność i brawura, innym razem zaawansowany wiek i związane z tym problemy zdrowotne. W związku z tymi ostatnimi w planach jest nawet wprowadzenie obowiązkowych badań, o czym pisaliśmy w artykule pt. “Będą obowiązkowe badania dla starszych kierowców?“.
Wszystkich tych, którzy mieli tę wątpliwą przyjemność wzięcia udziału w kolizji, zachęcamy natomiast do zapoznania się z artykułami dotyczącymi rozliczania szkody, a więc “Likwidacja szkody — rozliczenie gotówkowe czy bezgotówkowe?“ oraz “Czym jest system bezpośredniej likwidacji szkód?“.