Co przemawia za nabyciem tego bezkonkurencyjnego niegdyś kompaktu, a na co należy uważać, szukając sobie tego japońskiego auta na rynku wtórnym?
Wyniki badań pokazują, że średni wiek samochodów osobowych w Polsce to przeszło 11 lat. Duża część naszych rodaków decyduje się na zakup kilkunastoletniego auta głównie ze względu na finanse. W schemat ten wpisuje się również używana Toyota Yaris I.
20-letni egzemplarz można nabyć nawet już za 2 – 3 tys. PLN. I choć Fiat, Ford, Honda również mają w swej ofercie kompakty, to jednak ten model cieszy się wyjątkowo dużym zainteresowaniem pomimo upływu lat. A części samochodowe Toyoty Yaris I nadal można dostać na rynku.
Toyota Yaris I używana – historia
Pierwsza generacja Toyoty Yaris produkowana była w latach 1999-2005. Nie trudno policzyć, że najmłodsze auta są już dość wiekowe i mają 20 lat. Wciąż jest to jednak model, na który popyt jest stosunkowo duży.
Zwłaszcza że używana Toyota Yaris I jest tania w zakupie i utrzymaniu. To dobre auto dla tych, którzy szukają sobie taniego w eksploatacji miejskiego kompaktu.
Yaris I swój debiut miał w 1999 roku i był następcą modelu Starlet. W Europie modele te zaczęto produkować jednak dopiero w 2001 roku. Nie oznacza to jednak, że w latach 1999-2001 nie można było stać się właścicielem Yarisa. Jak najbardziej i nie było konieczności importowania go prywatnie z Kraju Kwitnącej Wiśni.
Przez pierwsze dwa lata Toyota sprowadzała je do Europy. W odróżnieniu modelu produkowanego w Azji od tego z Europy pomaga numer VIN. Jeżeli zaczyna się on od litery J, jest to samochód japoński, litery VNK oznaczają wersję francuską.
W Europie model ten sprzedawany był jako 3- i 5-drzwiowy hatchback. Na rynku japońskim i amerykańskim Yaris występował też jako 2-drzwiowe coupe i 4-drzwiowy sedan.
W ciągu sześciu lat produkcji Yaris I przeszedł jeden lifting. Miał on miejsce w 2003 roku, kiedy zmieniono kształt zderzaków, przednich reflektorów, kierownicy oraz kratek nawiewu.
Ważniejsze były zmiany w kwestii bezpieczeństwa. Zwiększono sztywność nadwozia. Do standardowego wyposażenia we wszystkich wersjach trafił też ABS. Dodatkowo pojawiła się możliwość montażu bocznych poduszek powietrznych.
Używana Toyota Yaris I – nadwozie
Dziś używana Toyota Yaris I nie budzi zachwytu pod względem wyglądu. W czasie debiutu model ten pod wieloma względami był jednak rewolucyjny i wyjątkowy.
Dużym plusem była wysoka karoseria z krótkimi zwisami, co gwarantowało wystarczająco dużo miejsca wewnątrz kabiny. Wprawdzie w porównaniu do dzisiejszych standardów aut z segmentu B, ilość miejsca być może nie powala – zwłaszcza z tyłu – ale jak na samochód z przełomu XX i XXI wieku narzekać nie można.
Same fotele zamontowane są dość wysoko, ale ze względu na krótkie siedziska przy dłuższej jeździe mogą być mało komfortowe. Lepiej pod tym względem prezentują się siedziska w usportowionej wersji TS, które są lepiej wyprofilowane i wygodniejsze.
Problematyczny może być futurystyczny kształt tablicy przyrządów, na której centralnie umieszczono cyfrowe wskaźniki, ale to kwestia przyzwyczajenia. Sama jakość użytych wewnątrz kabiny materiałów jest dobra. Dodatkowo są solidnie ze sobą spasowane. Każda używana Toyota Yaris I imponuje też liczbą schowków.
Wielkiego problemu nie sprawia też prosta i intuicyjna obsługa auta, choć zdarzają się wersje bez wspomagania kierownicy. Wyposażenie Yarisa ogólnie nie jest zbyt bogate. Niczym szczególnym nie jest brak klimatyzacji czy manualna skrzynia biegów.
Z drugiej strony wiele egzemplarzy ma centralny zamek i elektrycznie sterowane przednie szyby. Fabryczne wyposażenie dostępnego na rynku egzemplarza pomoże sprawdzić raport VIN.
Używana Toyota Yaris I – dane techniczne
Najpopularniejszym silnikiem tego modelu jest 4-cylindrowy motor benzynowy o pojemności 1.0 i mocy 68 KM. Z pewnością nie jest to więc zbyt dynamiczny motor, ale do jazdy miejskiej w zupełności wystarczy. Ba! Taki Yaris pojedzie nawet 100 km/h.
Plusem jest niska awaryjność i niewielkie zużycie paliwa, na poziomie ok. 6,5 l w warunkach miejskich. Mocniejszą jednostką napędową jest motor 1.3 VVT-i generujący 87 KM. W wersjach sportowych zastosowano z kolei silnik 1.5, który oferuje już 105 KM.
W ofercie jest też jeden silnik wysokoprężny o oznaczeniu 1.4 D-4D i mocy 75 KM. Pod względem mocy można mu wiele zarzucić, ale faktem jest, iż to jeden z najlepszych silników Diesla o małej pojemności, które były dostępne na rynku.
Plusem jest też spalanie, które w warunkach jazdy miejskiej nie powinno przekroczyć 6 l/100 km. Co istotne, silnik ten jest pozbawiony dwumasowego koła zamachowego i filtra cząstek stałych, które w wielu starszych dieslach generują duże koszta.
Wprawdzie na razie odstąpiono od pomysłu karania kierowców za wycinanie filtrów cząstek stałych, o czym pisaliśmy w artykule “Bez kar za wycinanie filtra cząstek stałych“, to niewykluczone, że rządzący wrócą do tego pomysłu. W pierwotnym założeniu kara za wycięcie filtra DPF miała wynosić 5 000 zł.
Używana Toyota Yaris I – recenzje i najczęstsze usterki
Kierowcy szukający sobie Yarisa I, oględziny każdego egzemplarza powinni rozpocząć od nadwozia. Niestety, model ten nie miał najlepszych zabezpieczeń antykorozyjnych. Najczęściej korodowały ranty przednich błotników i tylna część progów, ale również elementy podwozia i przewody hamulcowe.
Problematyczne są też manualne przekładnie. Zdarza się, że biegi huczą, innym razem skrzynia emituje niepokojący hałas. Pomóc może wymiana oleju, ale niekiedy niezbędne jest rozebranie skrzyni i jej naprawa.
Właściciele Toyoty Yaris I często narzekają też na matowiejące przednie lampy. To jednak problem mniejszego kalibru. Wystarczy je wyczyścić, korzystając ze specjalnie służących temu środków do tworzyw sztucznych, a następnie zabezpieczyć preparatami chroniącymi przed promieniowaniem słonecznym.
Z reguły trwałe są silniki. Zdarzają się w nich wycieki czy awarie osprzętu np. pękające obudowy alternatorów na silniku krokowym, usterki sondy lambda, ale nie są one częste.
Samochodu szukać sobie najlepiej jednak pośród egzemplarzy z silnikiem benzynowym. Egzemplarze z silnikiem Diesla, mimo iż jest on trwały, zazwyczaj mają mocno wyśrubowane przebiegi, przez co ich remont może być nieopłacalny.
Ogólnie rzecz biorąc, eksploatacja Toyoty Yaris pierwszej generacji nie jest kosztowna. Zwłaszcza że rynek jest bogaty w części zamienne. Nie tylko oryginalne, ale też zamienniki.
Toyota Yaris opinia – czy warto kupić?
Podaż na rynku wtórnym jest ogromna, a ceny takich aut bardzo różne. Za najdroższe, z końca produkcji, z udokumentowaną historią i z przebiegiem poniżej 100 tys. km, zapłacić trzeba nawet 14 000 zł. Te najtańsze są przeszło trzykrotnie tańsze.
W tym przypadku wiele egzemplarzy jest jednak mocno wyeksploatowanych, skorodowanych i z dużymi przebiegami. Warto więc zbadać Historię Pojazdu. Taki raport dla interesującego nas egzemplarza zamówić można na stronie autobaza.pl. Zawiera on w sobie wiele kluczowych z punktu widzenia nabywcy informacji, a w tym:
- dane techniczne
- fabryczne wyposażenie
- chronologiczną historię
- informacje o kolizjach
- informacje o wezwaniach serwisowych
- raport z baz kradzieżowych
- zdjęcia z aukcji sprzedażowych z przeszłości
Po sprawdzeniu historii używana Toyota Yaris I powinna być też obejrzana przez doświadczonego mechanika. Następnie przejść musi przegląd techniczny w niezależnym warsztacie lub w ASO. Testy auta zawsze kończy jazda próbna.
Jeżeli jest to samochód o nieskazitelnej historii, bezwypadkowy, bez przekręconego licznika i bez większych ognisk korozji, na pewno posłuży kierowcy przez kilka kolejnych lat. Używana Toyota Yaris I jest bowiem bezawaryjna i tania w eksploatacji.