15 000 zł to stosunkowo niewielki budżet na zakup samochodu, ale pozwala znaleźć egzemplarz, który posłuży nam co najmniej przez kilka najbliższych lat. Które auto do 15 tys. zł jest modelem wartym inwestycji? Czy z tym budżetem uda się znaleźć samochód rodzinny i coś dla bardziej wymagających kierowców w segmencie B, C i D?
Auto do 15 tys. zł — czy taki zakup ma sens?
Zanim zaczniesz rozglądać się na rynku motoryzacyjnych, najpierw odpowiedz sobie na pytanie, czy w Twoim przypadku auto za 15 tys. zł ma jakiś sens. Na pewno nie jest to szczególnie wysoki budżet. Dlatego rozważ, czy nie podwyższyć puli na samochód, na przykład przez kredyt.
Jeśli jednak nie chcesz posiłkować się żadnymi innymi grantami i zdecydowałeś, że musisz znaleźć auto w cenie do 15 000 zł, nie bądź w stosunku do pojazdu zbyt wymagający. Skup się na głównych kryteriach wyboru — solidności i wytrzymałości. Dodatkowo możesz zwrócić uwagę na wyposażenie. Które samochody w cenie do 15 tys. zł warto wziąć więc pod uwagę?
Auto do 15 tys. zł segmentu B
Toyota Yaris II (2005-2011 r.)
Toyota Yaris to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych modeli segmentu B na europejskim, a w tym również i na polskim rynku. Z uwagi na dużą popularność, jeśli masz 15 tysięcy złotych, dobrym wyborem będzie II generacja Yarisa. Poza ogromnym wyborem samych egzemplarzy to również szeroki rynek części zamiennych, choć japoński mieszczuch wyróżnia się trwałością i niezawodnością.
Jeśli się do czegoś przyczepić, z uwagi na fakt, iż to auto miejskie, na szybsze zużycie narażone jest sprzęgło. Poza tym znane są przypadki wcześniejszego zużycia pierścieni tłokowych w 1-litrowym silniku, przez co ma on większy apetyt na olej. W końcu to drobne problemy z elektroniką. Największym mankamentem jest jednak zautomatyzowana skrzynia biegów z awaryjnym sterownikiem, a więc lepiej unikać aut z tym rodzajem przekładni.
Pośród egzemplarzy z rynku wtórnego, przy zakładanym budżecie znajdziesz auto z początku, jak i końca produkcji. Bardzo duże rozbieżności są też pod kątem przebiegu. Samochód do 15 000 zł może mieć w tym przypadku poniżej 100 tys. km, ale i grubo przeszło 200 tys. km na liczniku.
Jako że lwią część palety silnikowej stanowiły benzyniaki, trudno tu o Diesla 1.4 D-4D (90 KM). To jednak żaden problem, ponieważ w warunkach jazdy miejskiej znacznie lepiej sprawdzi się benzynowy Yaris.
Škoda Roomster (2006-2015 r.)
Skoda Roomster to ciekawy wybór dla kierowcy, który przy budżecie 15 tys. zł poszukuje małego kombivana. Zaletą tego modelu jest przestronność i funkcjonalność, choć na plus należy zapisać również futurystyczny kształt auta. Pojemny jest jego bagażnik (od 480 do 1810 l pojemności), a ciekawie prezentuje się też wyposażenie (m.in. elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka, elektrycznie sterowane przednie szyby).
Zakładany budżet wystarczy nawet na auto z 2010 roku. Wówczas będzie to egzemplarz z motorem benzynowym i z przebiegiem poniżej 200 tys. Jeśli interesuje Cię silnik Diesla, musisz zadowolić się starszym egzemplarzem z początku produkcji (2006-2007) i większym przebiegiem.
Szerzej Skodę Roomster opisuje artykuł “Skoda Roomster — opinie, zalety, dane techniczne“.
Auto do 15 tys. zł segmentu C
Ford Focus II (2004-2011 r.)
Mając budżet 15 tysięcy złotych, zwróć uwagę na segment C. Nie bez powodu ten ma on najwięcej reprezentantów w tym zestawieniu. Jednym z aut, które nie kosztuje więcej niż 15 000 zł, jest Ford Focus Mk2, czyli druga generacja popularnego Focusa.
Focus to bez wątpienia jeden z najlepiej sprzedających się modeli Forda, który przez pewien czas był nawet najpopularniejszym samochodem świata.
Druga generacja to ciekawa, ale stonowana linia nadwozia i aż kilka różnych wersji. Zakładany budżet wystarczy na 3- i 5-drzwiowego hatchbacka, 4-drzwiowego sedana i 5-drzwiowe kombi. Co więcej, to w zupełności wystarczająco na egzemplarz po face liftingu z 2007 roku.
To ważne, ponieważ przeprowadzono go zgodnie z zasadami Kinetic Design. Focus II otrzymał nowy przedni zderzak z większym wlotem powietrza i tylne lampy ze srebrnymi wkładami. Zmiany widoczne były też w kabinie i wyposażeniu.
Z budżetem 15 000 zł znajdziesz sobie Focusa Mk2 z silnikiem benzynowym lub dieslem pod maską. Najczęściej na rynku wtórnym są to egzemplarze z motorami 1.6. Jeśli szukasz innych wersji silnikowych i auta w dobrym stanie technicznym, również nie powinno być z tym problemu. Podaż używanych Focusów II jest naprawdę duża.
Audi A3 (2003-2013 r.)
Druga generacja Audi A3 to kolejne auto, na które możesz sobie pozwolić, jeśli Twój budżet nie przekracza granicy 15 000 zł. Duży plus należy się za jakość wykonania. Pamiętaj jednak, że jeśli ma to być samochód dla rodziny, musisz poszukać odmiany Sportback, jak określa się 5-drzwiowego hatchbacka (w ofercie od 2004 roku). Audi A3 II nie występowało jako sedan czy kombi.
W 2008 roku model A3 przeszedł face lifting, ale 15 tys. zł nie wystarczy na auto po modyfikacjach. Przy tym budżecie możesz sobie pozwolić na egzemplarz z 2007 roku, a najlepiej 2-3 lata młodszy. Wówczas wybór jest znacznie szerszy, tak biorąc pod uwagę Diesla, jak również silniki benzynowe.
Opel Astra (2004-2014 r.)
Astra III generacji, czyli Opel Astra H to kolejny model, w przypadku którego ceną zakupu nie przekroczysz 15 000 zł, oczywiście o ile weźmiesz pod uwagę egzemplarze nie młodsze niż z 2010 roku i przebiegiem przynajmniej 150 000 km, a często nawet 200 000 km. Uważaj tu na auta flotowe. Te bowiem bywają bardzo wyeksploatowane, a są często spotykane na rynku wtórnym, gdyż były chętnie wybierane przez przedsiębiorców jako egzemplarze dla handlowców.
Sama Astra H to samochód występujący jako 3- i 5-drzwiowy hatchback, 4-drzwiowy sedan oraz 5-drzwiowe kombi. To auto trwałe i niedrogie w naprawie, zwłaszcza że większość części zamiennych jest dostępna od ręki, a mechanicy dobrze znają ten samochód. W przypadku ewentualnej usterki usuniesz ją szybko i bez problemów. Najwięcej egzemplarzy na rynku wtórnym jest z silnikiem 1.4 oraz 1.6. To nawet i lepiej, ponieważ obie jednostki dobrze współpracują z instalacją gazową.
Lepszym wyborem jest podstawowy silnik 1.4, w którym za napęd rozrządu odpowiada trwały łańcuch. To konstrukcja prosta i tania w eksploatacji. Uważać trzeba jedynie na nadmierne zużycie oleju, ale to trapi również większy silnik. W benzyniaku 1.6 dodatkowo należy uważać na zacinanie się klap sterujących długością kolektora dolotowego i przypadki zerwania paska rozrządu, który należy wymieniać co 90 tys. km.
Skoda Octavia II (2004-2013 r.)
Skoda Octavia II generacji jest autem dużym i stosunkowo tanim. Wprawdzie na egzemplarz po face liftingu z 2010 roku budżet 15 000 zł będzie zbyt niski, to jednak na pewno znajdziesz samochód z 2008-2009 roku. W tej cenie możesz liczyć na komfortowy środek transportu, który nieźle się prezentuje i ma pojemny bagażnik. W zależności od potrzeb wybieraj między 5-drzwiowym liftbackiem a 5-drzwiowym kombi.
Możesz też liczyć na niezłe wyposażenie. Już w standardowej wersji Classic Octavia II otrzymała 4 poduszki powietrzne, system ABS, elektryczne sterowanie szyb przednich, podgrzewanie oraz elektryczne sterowanie lusterek, centralny zamek czy zestaw czujników cofania.
Jeśli mowa o silnikach, polecane są konstrukcje wysokoprężne, które są ekonomiczne i wystarczająco dynamiczne. Oczywiście przed zakupem dokładnie sprawdź stan osprzętu Diesla.
Renault Scenic III (2009-2016 r.)
Jeśli szukasz auta rodzinnego i masz budżet 15 tys. zł, tyle wystarczy, aby nabyć Renault Scenic 3. generacji. Oczywiście mowa o egzemplarzu sprzed face liftingu, który miał miejsce w 2013 roku. Będą to auta z początku produkcji, ewentualnie przy tym budżecie możesz rozejrzeć się za Renault Scenic II generacji.
Co kluczowe, Scenic III to model o najwyższym komforcie podróżowania. Zwłaszcza na dwóch przednich rzędach foteli, które możesz przesuwać, składać i pochylać do przodu, co pozwala też zwiększyć przestrzeń bagażową. Trzeci rząd był opcją w modelu Grand Scenic.
Obie generacje występowały z silnikami benzynowymi i dieslami. Uważaj na silniki wysokoprężne 1.5 dCi i 1.9 dCi. W pierwszym zawodzą wtryskiwacze, w drugim – turbosprężarka. Poza tym obydwa zacierają się na panewkach. Najbezpieczniej postawić na egzemplarz z zadbanym silnikiem benzynowym, ewentualnie dieslem 1.6 dCi lub 2.0 dCi.
Auto do 15 tys. zł segmentu D
Opel Insignia A (2008-2017 r.)
15 tys. zł wystarczy na Insignię I generacji. Oczywiście budżet tego rzędu nie pozwoli na nowszą Insignię po face liftingu. Będzie to kwota wystarczająca, aby zostać właścicielem Insignii z pierwszych lat produkcji, która na liczniku ma nawet grubo ponad 200 tys. km.
Auto za 15 tys. zł będzie w tym przypadku pojazdem 11- czy 12-letnim, najczęściej w wersji sedan i z silnikiem 2.0 CDTi, który bw trzech wariantach mocy: 110, 130 oraz 160 KM. To całkiem niezły motor, ale musisz uważać na przewód doprowadzający powietrze do turbiny oraz uszczelkę smoka olejowego. Optymalnie, jeśli olej będziesz wymieniać tu maksymalnie co 80 tys. km.
Sam Opel Insignia to auto naprawdę niezłe pod kątem komfortu i miejsca w kabinie. Wprawdzie pasażerowie na tylnej kanapie muszą uważać na nisko schodzącą linię dachu, ale większych powodów do narzekań mieć nie powinni. Dobrze jest też pod kątem wolnej przestrzeni w bagażniku, który w wersji sedan liczy sobie 500 l.
Z kolei pod kątem wyposażenia, w standardzie tego Opla znajdziesz m.in. 6 poduszek powietrznych, system stabilizacji toru jazdy (ESP), manualną klimatyzację, elektrycznie sterowane lusterka i szyby przednie, radioodtwarzacz z 4,2-calowym ekranem dotykowym czy centralny zamek z pilotem.
W egzemplarzach z pierwszych lat produkcji problematyczna jest elektronika. Poza tym uważać należy na manualne skrzynie biegów, które przy dynamicznej jeździe potrafią poddać się już po pokonaniu 100 tys. km. Wiele drobnych niedomagań zostało jednak usuniętych podczas częstych akcji serwisowych. Fakt, czy dany egzemplarz był zgłaszany do akcji naprawczej w ASO, sprawdzisz przez raport VIN, a więcej o tym modelu przeczytasz w recenzji “Opel Insignia A — opinie, dane techniczne, ceny“.
Renault Laguna III (2007-2015 r.)
W odróżnieniu od poprzednika, Renault Laguna III generacji wcale nie jest szczególnie awaryjna. Wręcz przeciwnie — jest to dopracowany, trwały i względnie tani samochód. Pojazd za 15 tys. zł może być w tym przypadku egzemplarzem po face liftingu, choć większy wybór jest pośród samochodów z lat 2007-2008.
Wprawdzie Francuzi oferowali szeroką paletę silników, pośród egzemplarzy na rynku wtórnym większość to konstrukcje wysokoprężne, zwłaszcza motory 1.5 dCi oraz 2.0 dCi. Mniejszy ropniak jest tu odrobinę za słaby, a poza tym ma swoje mankamenty techniczne. Więcej używanych Lagun ma jednak pod maską 2-litrowego Diesla. To silnik z łańcuchem rozrządu, który jest solidny i słynie z dobrej kultury pracy. Mechanicy polecają zwłaszcza wersje 130- i 150-konne.
Jak sprawdzić auto za 15 tys. zł?
Oczywiście jak każdy samochód z rynku wtórnego, również auto do 15 tys. zł musisz dokładnie sprawdzić. Jeśli nawet nie wymagasz od niego bogatego wyposażenia, najważniejsze jest, aby był on sprawny pod kątem technicznym.
W pierwszej kolejności sprawdź samochód po numerze VIN. W ten sposób będziesz mieć dostęp do wielu kluczowych informacji na temat pojazdu. Raport da wgląd w dane techniczne pojazdu, jego fabryczne wyposażenie, informacje o szkodach i kolizjach, a nawet ogłoszone akcje serwisowe. Przyjrzysz się też ewentualnych zdjęciom z przeszłości.
Oczywiście pamiętaj, aby samochód zweryfikować podczas przeglądu w warsztacie, gdzie przyjrzy się mu mechanik. W końcu niezbędna jest jazda próbna. O tym, na co zwrócić uwagę podczas jazdy próbnej, mówi artykuł pt. “Jazda próbna – na co zwrócić uwagę?“.
Nie zapomnij też sprawdzić danych osobowych właściciela i dokumentów samego pojazdu. Pamiętaj też, że jeśli zostaniesz oszukany, chroni Cię instytucja rękojmi. Dotyczy to nawet tych umów, w których zgodzisz się na zapis, że wyrażasz zgodę na to, aby przepisy dotyczące rękojmi nie miały zastosowania do niniejszej umowy. Taki zapis nie ma żadnej podstawy prawnej i nadal pozwala dochodzić swoich roszczeń względem nieuczciwego sprzedawcy.