W pełni autonomiczna mobilność z FSD – przyszłość transportu w wizji Elona Muska
Tesla Robotaxi Cybercab i Robovan mają zmienić przyszłość transportu. Przynajmniej według Elona Muska, który przedstawił autonomiczne pojazdy podczas konferencji “We, Robot 2024”. Wydarzenie Tesli odbyło się w miasteczku produkcyjnym Warner Bros w Los Angeles w stanie Kalifornia.
Musk przyjechał na wydarzenie jednym z pojazdów autonomicznych, jakim był właśnie Robotaxi Cybercab. Miliarder pochwalił się, że na wydarzeniu miało być aż 50 autonomicznych samochodów, w tym 20 taksówek Cybercab i 30 Tesli Model Y. Auta były pozbawione kierownicy i pedałów, ponieważ właśnie taka ma być przyszłość transportu kołowego w ośrodkach miejskich. Samochody mają działać pod kontrolą komputera FSD w wersji piątej (HW AI5).
Przeczytaj też: “Tesla Model 3 Performance – dane techniczne, ceny”
Wydarzenie miało przekonać odbiorców, że pojazdy osobiste mogą generować dochód, kiedy właściciel zajmuje się codziennymi sprawami. W ten sposób samochód miałby stanowić dodatkowe źródło dochodu dla właściciela. Statystycznie tygodniowo pojazd jest bowiem użytkowany przez około 10 godzin. W czasie, kiedy nie jest eksploatowany, teoretycznie mógłby służyć za taksówkę. Ma to sens, ponieważ taki samochód maksymalizuje użyteczność i rekompensuje koszty posiadania. Z drugiej strony, znacznie intensywniejsza eksploatacja to również ryzyko częstszych usterek i wynikających z tego napraw, które zwłaszcza w przypadku aut elektrycznych mogą być bardzo kosztowne.
Tesla Robotaxi Cybercab – autonomiczna taksówka w cenie 30 tys. USD z indukcyjnym ładowaniem
Robotaxi Cybercab to dwumiejscowy pojazd osobowy przeznaczony do transportu maksymalnie dwóch pasażerów. Funkcjonalność podnosi ogromna przestrzeń bagażowa. Auto ma futurystyczną sylwetkę oraz eleganckie drzwi otwierane do góry, co ułatwia wsiadanie i wysiadanie. Widać też podobieństwo do Cybertrucka. Jednocześnie to kompaktowa konstrukcja, co jest z korzyścią dla poruszania się w warunkach miejskich.
Tesla Robotaxi nie ma w kabinie kierownicy oraz pedałów hamulca i gazu. We wnętrzu znajduje się jedynie duży, dotykowy i centralnie umieszczony ekran. Pojazd porusza się z wykorzystaniem zaawansowanej technologii autonomicznej, jednak nie korzysta z droższych lidarów będących radarami laserowymi. Samochód ma być wyposażony wyłącznie w kamery, co ma zapewnić równie bezpieczną jazdę, a jednocześnie obniżyć cenę. Ładowanie pojazdu będzie odbywać się bezprzewodowo, a pokonanie mili (ok. 1,6 km) ma kosztować 20 centów (ok. 0,80 zł).
Autonomiczna taksówka Tesla Cybercab ma być tzw. tanią Teslą, o której mówi się od dawna. Cena auta miałaby wynosić mniej niż 30 tys. USD. Przy obecnych cenach nowy pojazd kosztowałby około 120 tys. zł. Aktualnie za najtańszy model Tesli zapłacić trzeba blisko 190 tys. zł.
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, masowa produkcja pojazdu Robotaxi ruszy w 2027 roku. Jednak Tesla planuje, że pierwsze testy mają odbyć się już w 2025 roku na drogach w Kalifornii i Teksasie.
Robovan – przyszłość autonomicznej komunikacji zbiorowej
Drugim zaprezentowanym pojazdem był autonomiczny autobus Tesla Robovan. Pojazd może przewieźć do 20 osób lub towary, na przykład materiały budowlane czy produkty gastronomiczne.
Również ten pojazd wygląda bardzo futurystycznie. Inspiracją były pociągi w stylu art déco z lat 30. ubiegłego wieku. Nie ma tutaj przedniej szyby, kierownicy i kokpitu kierowcy. Postawiono także na układ zawieszenia z wyrównywaniem obciążenia, dlatego pojazd może dostosowywać wysokość do warunków drogowych. Koszt przejazdu ma kosztować do 10 centów za milę. Tutaj jednak nie podano jeszcze daty rozpoczęcia produkcji.
Przeczytaj też: “Wallbox – czym jest i jak działa przydomowa stacja ładowania samochodów?”
Humanoidalny robot Optimus
Na wydarzeniu pokazano także humanoidalnego robota Optimus. W ten sposób Tesla chciała podkreślić swoje ambicje wychodzące poza branżę motoryzacyjną. Robot jest wyposażony w zaawansowaną sztuczną inteligencję i szereg czujników. To uniwersalne urządzenie, które może pomagać w opiece, pracować na linii montażowej, czy eksplorować niebezpieczne obszary.
Roboty pojawiły się na konferencji w Los Angeles. Jeden z nich nawet stał za barem. Podano także, że finalnie będą w cenie poniżej 30 tys. USD.
Bycze zapowiedzi i dobre wyniki Tesli wywołały euforię wśród inwestorów
Wydaje się, że szefowi Tesli udało się przekonać odbiorców. Szczególnie w połączeniu ze znakomitymi wynikami za III kwartał 2024 roku.
Zysk netto wzrósł do blisko 2,2 mld USD wobec 1,85 mld USD przed rokiem. Przychody Tesli w tym okresie wyniosły niemal 25,2 mld USD. To nieco mniej niż przewidywano, ale i tak o 8 proc. więcej niż rok wcześniej. Dużo wyższy był zysk na akcje – 72 centy wobec prognozowanych 58 centów.
Na początku października poinformowano także o sprzedaży pojazdów amerykańskiej marki. Od lipca do września 2024 roku Tesla sprzedała 462 890 egzemplarzy przy wyprodukowaniu 796 469 pojazdów elektrycznych. Musk zapowiedział także, że w przyszłym roku wzrost dostaw pojazdów elektrycznych powinien sięgnąć nawet 30 proc.
Giełda zareagowała pozytywnie na znakomite informacje, ponieważ po opublikowaniu wyników Tesla zamknęła dzień z 22-procentowym zyskiem. To największy wzrost w trakcie jednego notowania od połowy 2013 roku.
Tesla stawia na autonomiczne samochody elektryczne, Europa nie chce aut z napędem BEV
Plan szefa Tesli dotyczący autonomicznej jazdy jest bardzo ambitny. Wydaje się mało prawdopodobne, że już niebawem po miastach będą jeździć taksówki Tesla Robotaxi Cybercab i autobusy Robovan. Natomiast wyraźnie właściciel Tesli widzi nie tylko szansę, ale dominację aut elektrycznych w niedalekiej przyszłości.
Zupełnie inaczej wygląda to w Europie, gdzie udział elektryków wynosi około 12 proc. Wprawdzie na poszczególnych rynkach liczba pojazdów elektrycznych względem aut z silnikami spalinowymi rośnie, ale nadal Europejczycy nie są przekonani do napędów bezemisyjnych. Na największym rynku motoryzacyjnym w Europie, w Niemczech, sprzedaż samochodów elektrycznych nawet spada. W najbliższym czasie może być jeszcze gorzej, ponieważ Komisja Europejska nałożyła wysokie cła na samochody elektryczne z Chin.
Przeczytaj też: “Cło na samochody elektryczne z Chin – chińskie elektryki droższe nawet o 45 procent!”
Rośnie natomiast udział napędów łączących niskie spalanie i emisję z przystępną ceną i brakiem ładowania. To samochody hybrydowe, których wzrost rok do roku sięga nawet 25 proc. Nie bez znaczenia są tutaj nowe normy emisji spalin. Napędy hybrydowe pozwalają spełnić coraz bardziej rygorystyczne normy, a zainteresowanie tymi napędami jest dużo większe, niż w przypadku elektryków. Wydaje się, że rosnący udział hybryd na rynku jest dużo prawdopodobniejszy niż autonomiczne taksówki na drogach, przynajmniej w Europie.
zdjęcia: tesla.com (https://www.tesla.com/we-robot)
wideo: kanał “Tesla” w serwisie YouTube
FAQ
Czym jest Tesla Robotaxi Cybercab?
To autonomiczna taksówka z napędem elektrycznym, która pomieści dwóch pasażerów.
Kiedy taksówki Robotaxi będą dostępne w sprzedaży?
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, produkcja autonomicznych pojazdów ruszy w 2027 roku.
Ile kosztuje autonomiczna taksówka Tesla Cybercab?
Pojazd ma zachęcać atrakcyjną ceną w okolicy 30 tys. USD.