Czym jest dokładka zderzaka?
Jak wskazuje nazwa, dokładka jest elementem montowanym na zderzaku auta. Dokładki zderzaka różnią się kształtem oraz materiałem wykonania. Początkowo nakładki zderzaka montowano w samochodach wyścigowych. Dodatkowy element zmniejszał opór powietrza i zwiększał docisk, czego efektem była poprawa właściwości aerodynamicznych.
Aktualnie po dokładki zderzaka chętnie sięgają właściciele terenówek. Dzięki temu jazda terenowa jest bezpieczniejsza, a dokładka skuteczniej zabezpiecza zderzak przed uszkodzeniami podczas pokonywania bezdroży. Dokładki montują także entuzjaści tuningu optycznego, ponieważ dzięki temu auto wygląda bardziej stylowo i ma agresywniejszy wygląd.
Przeczytaj też: “Dziura w baku paliwa – jak załatać, czym zakleić?”
Ile kosztuje dokładka zderzaka?
W związku z rosnącą popularnością tego rozwiązania rynek jest coraz bogatszy w dokładki zderzaka. To elementy zróżnicowane pod względem materiału wykonania czy kształtu.
Najtańsze są elementy uniwersalne wykonane z gumy, nieco droższe – z tworzyw sztucznych imitujących karbon, natomiast nadal jest to wydatek rzędu kilkudziesięciu złotych. Więcej kosztuje dokładka z ABS, ale wciąż jest to stosunkowo niski koszt zamykający się w kwocie 200 złotych.
Droższe są dokładki zderzaka przeznaczone do konkretnych modeli. Element z przeznaczeniem do auta sportowego kosztować może nawet kilkanaście tysięcy złotych.
Przeczytaj też: “Zaparowane reflektory – przyczyny, co zrobić?”
Czy dokładka zderzaka jest legalna?
Na dokładki zderzaka spojrzeć należy także z punktu widzenia przepisów prawa. Dobrą wiadomością jest, że takie dodatkowe elementy są legalne, natomiast pod pewnymi warunkami.
Samochód musi spełniać określone warunki techniczne. W przypadku zderzaka powinien to być stały element konstrukcyjny wykonany zgodnie z wymaganiami normy ISO 4871:1995. Przy użyciu nakładki znaczenie ma też odległość dzieląca podwozie od dolnej krawędzi zderzaka, która nie może być mniejsza niż określona przez producenta pojazdu.
Oczywiście dokładki do zderzaka muszą mieć oznaczenie CE lub homologację, co potwierdza, że produkt jest dopuszczalny na rynkach Unii Europejskiej. Umieszczenie na zderzaku elementu, który nie jest dopuszczony, grozi mandatem karnym w wysokości od 100 do 500 złotych.
Przeczytaj też: “Usuwanie wgnieceń bez lakierowania – co to jest, jak wykonać?”
Jak zamontować dokładkę zderzaka?
Montaż dokładki zderzaka można zlecić specjalistom. Natomiast często nie ma takiej potrzeby. Sposób montażu różni się w zależności od materiału wykonania dokładki. Natomiast niezależnie od elementu, zawsze wcześniej należy dokładnie oczyścić powierzchnię zderzaka:
- Montaż gumowej dokładki zderzaka – elementy najprostsze w montażu, wymagające wyłącznie dopasowania elastycznego paska gumy i doklejenia dokładki z wykorzystaniem taśmy klejącej znajdującej się na elemencie.
- Montaż dokładki zderzaka z tworzywa sztucznego – są to cięższe elementy o większej powierzchni, dlatego dokładkę należy stabilnie przymocować do zderzaka. Pomóc może wiertarka i wkręty. Przed wykonaniem otworów montażowych dla lepszego dopasowania skorzystać można z wkrętów tymczasowych zakończonych małym wiertłem. Najstabilniejsze mocowanie gwarantują nitonakrętki.
Podsumowując, dokładka zderzaka jest zazwyczaj stosunkowo tanim dodatkiem, który nadaje samochodowi wyjątkowego charakteru. Dodatkowo zabezpiecza też zderzak przed uszkodzeniami. Natomiast pod warunkiem, że element jest właściwie dobrany względem kształtu i wielkości zderzaka, a następnie prawidłowo spasowany z tym elementem.
zdjęcie: pixabay.com (https://pixabay.com/photos/automobile-fender-vehicle-bumper-4616219/)
FAQ
Jakie korzyści przynosi montaż dokładki zderzaka?
W autach użytkowanych na co dzień dokładka nadaje samochodowi agresywniejszego wyglądu. W przypadku samochodów wyścigowych dodatek poprawia właściwości aerodynamiczne, natomiast w terenowych – zabezpiecza zderzak przed uszkodzeniami.
Czy dokładka zderzaka jest legalna?
Tak, o ile jest to element dopuszczony na rynkach Unii Europejskiej, a następnie prawidłowo zamontowany. Montaż dokładki, która nie spełnia tych warunków, grozi mandatem w wysokości do 500 złotych.
Jak zamontować dokładkę zderzaka?
Element gumowy najprościej dokleić na taśmę klejącą znajdującą się na dokładce. Jeżeli element jest wykonany z tworzywa sztucznego, wymaga zamocowania na wkręty lub nitonakrętki.
5 Responses
Fajny artykuł! Zgadzam się z opinią o nowym modelu. Wygląda super!
Świetny artykuł! Dokładki zderzaka to prawdziwi bohaterowie naszych czasów – jak superbohaterowie, tylko bez peleryn. Zastanawiam się, czy można je zamontować nie tylko w samochodach, ale także na moim kanapie, bo moja rodzina kończy zderzaków nie oszczędza. A tak na poważnie, myślałem, że dokładki to tylko dla tuningowców, a tu się okazuje, że to również musi być element biorący udział w rywalizacji 'kto wjeżdża w większe błotko bez uszkodzeń'. Aż się boję, co mój szef powie, gdy frunę w tą zimę z taką "agresywną" zderzakową stylówką! 😂
Dzięki dokładkom zderzaka można fajnie odmienić wygląd auta. Oprócz tego, że wyglądają stylowo, to jeszcze chronią zderzak w terenie. To idealne rozwiązanie dla tych, którzy jeżdżą po bezdrożach. A tak przy okazji, KierowcaZPrawem – nie daj się złapać na tych błotnistych drogach! 😄
Dokładki zderzaka to świetny pomysł dla każdego, kto jeździ w trudnym terenie. Zgadzam się z tym, że poprawiają nie tylko wygląd auta, ale też jego bezpieczeństwo. Sam planuję zainwestować w taką dokładkę, zwłaszcza że często zwiedzam bezdroża. A co do kosztów, to dobrze, że są opcje budżetowe. Marek ma rację – to idealne rozwiązanie dla off-roadowców!
Dokładki zderzaka to prawdziwe magiczne różdżki dla naszych aut! Dzięki nim można nie tylko poprawić aerodynamikę, ale też zapakować auto w jeszcze bardziej "agresywny" look. Myślę, że z taką dokładeczką mógłbym nawet wjechać w jakieś bagniste bagno i wrócić z większym stylem niż James Bond na misji! A co do kosztów, to aż się boję, że przy tej renomie mogę skończyć z portfelem równie pustym jak po imprezie urodzinowej mojego szefa! 😂 I żeby nie było, Marek, nie ma co jeździć po błotnistych drogach bez zabezpieczeń… ja to kiedyś zaryzykowałem, a auto wyglądało jak królowa balu na bagnach po tej przygodzie! Lepiej mieć dokładkę, bo jak nie, to możesz się narazić nie tylko na mandat, ale i na Zieloną Księgę, którą wydaje żona po takiej wyprawie! 🙈