Fotoradary w Polsce. Przybywa ich średnio 4 rocznie
Eksperci Yanosika prześledzili, jak wyglądały fotoradary na polskich drogach w latach 2018-2021. Okazuje się, że na przestrzeni 4 lat ich liczba wzrosła o zaledwie 15 takich urządzeń. W 2018 roku było ich 430, obecnie jest ich 445. Średnio daje to 4 urządzenia rocznie, chociaż w kolejnych latach ich liczba była niemal identyczna, z wyjątkiem obecnego, 2021 r.:
- 2018 r.: 230 fotoradarów;
- 2019 r.: 230 fotoradarów;
- 2020 r.: 231 fotoradarów;
- 2021 r.: 245 fotoradarów.
Oczywiście należy pamiętać, że liczba fotoradarów zmienia się w poszczególnych województwach. Tak oto najwięcej, bo 5 takich urządzeń pojawiło się na drodze w Małopolsce, po 4 szt. – w województwie mazowieckim oraz lubelskim, a 3 szt. – na Podkarpaciu. Po drugiej stronie jest województwo kujawsko-pomorskie, gdzie ubyły cztery fotoradary. Nowych urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości nie przybywa więc w zastraszającym tempie. Nie zanosi się jednak na znaczącą rozbudowę systemu i liczne fotoradary w nowych lokalizacjach.
Różnice w liczbach fotoradarów w konkretnych województwach w latach 2018-2021:
- mazowieckie: +4 fotoradary;
- wielkopolskie: -2 fotoradary;
- śląskie: +1 fotoradar;
- łódzkie: bez zmian;
- lubelskie: +4 fotoradary;
- pomorskie: +4 fotoradary;
- małopolskie: +5 fotoradarów;
- dolnośląskie: bez zmian;
- podlaskie: +1 fotoradar;
- lubuskie: +1 fotoradar;
- podkarpackie: +3 fotoradary;
- zachodniopomorskie: +2 fotoradary;
- warmińsko-mazurskie: -2 fotoradary;
- kujawsko-pomorskie: -4 fotoradary;
- świętokrzyskie: +1 fotoradar;
- opolskie: -1 fotoradar.
Co decyduje o lokalizacji fotoradarów?
Jak widać, lokalizacja fotoradarów na polskich drogach ulega zmianie. Ustawiają je i usuwają zarządcy dróg z własnej inicjatywy lub na wniosek GITD. Wpływ na to ma mają m.in. względy bezpieczeństwa ruchu drogowego. Obszary, na których zaleca się urządzenia do mierzenia prędkości, wybiera się na podstawie metodologii. Określa ona poziom zagrożenia wypadkami, uwzględniając aspekty infrastrukturalne i techniczne. Oprócz GITD duży wpływ na lokalizację fotoradarów mają policja, zarządcy dróg czy samorządy lokalne.
Fotoradary na polskich drogach na tle Europy
Liczby, jakie podaje Yanosik, są nieco rozbieżne od tego, o czym wspomina raport dla całej Europy. Według niego, o czym pisaliśmy w artykule “Fotoradary w Polsce. Ile ich jest?“, jest ich 520, aczkolwiek według Instytutu Transportu Samochodowego nawet co piąty fotoradar (21 proc.) nie działa.
Jeżeli nawet przyjmiemy za wskaźnik ten wyższy wynik, liczba fotoradarów na polskich drogach nie jest duża. Przyjmując liczbę urządzeń na 100 km2, daje to Polsce dopiero 22. wynik na 30 państw uwzględnionych w raporcie. Na tle Europy wypadamy więc bardzo słabo.
Zachowanie kierowców przed fotoradarami
Eksperci systemu Yanosik przedstawili też dane na temat zachowań kierowców przed i za fotoradarami. Co nie jest zaskakujące, przy takich urządzeniach zmotoryzowani w większości redukują prędkość, zwalniając nawet do 30 km/h.
Warto w tym miejscu zauważyć, że Polska to jeden z niewielu krajów, który informuje o pomiarze prędkości przez fotoradar. Mówi bowiem o tym tablica D-51, która w dużej mierze jest powodem tego, że wiedząc o takim urządzeniu, kierowcy zwalniają w obawie przed mandatem.