Badanie techniczne samochodu. Co grozi za brak przeglądu technicznego w 2022 r. w Polsce?
Spóźnienie z badaniem technicznym może mieć surowe konsekwencje również dzisiaj. O ile do 31 grudnia 2022 r. kara za brak przeglądu wynosiła od 20 do 500 zł, o tyle nowy taryfikator mandatów wprowadza grzywnę w wysokości przynajmniej 1500 zł. To absolutne minimum bowiem maksymalnie mandat za brak przeglądu może kosztować kierowcę nawet 5000 zł.
Przeczytaj też: “Nowy taryfikator mandatów 2022. Mandaty mocno w górę!”
Jednak kara finansowa za brak obowiązkowego przeglądu technicznego to nie wszystko. Automatycznie funkcjonariusz zatrzyma też dowód rejestracyjny właściciela pojazdu. Obecnie zatrzymanie dowodu rejestracyjnego odbywa się to elektronicznie w systemie. Kierowca otrzyma pokwitowanie, na którego mocy może korzystać z pojazdu przez 7 dni, nie wykluczając, że z pewnymi ograniczeniami (np. wyłącznie jazda w ciągu dnia). Żeby odblokować dokument, należy udać się na stację kontroli pojazdów i uzyskać pozytywny wynik badania technicznego. Oprócz tego policjant może podjąć decyzję o wycofaniu pojazdu z ruchu, a to oznacza, że auto na badanie techniczne trzeba dostarczyć na lawecie.
Surowe konsekwencje czekają też na kierowcę, który pojazdem bez ważnego badania technicznego doprowadzi do kolizji. Wprawdzie poszkodowany otrzyma odszkodowanie, ale towarzystwo ubezpieczeniowe zgłosi się do sprawcy z tzw. regresem. W konsekwencji kierowca musi zwrócić całą wypłaconą kwotę wraz z odsetkami. Oczywiście uszkodzenie samochodu bez ważnego badania nie daje szansy na otrzymanie odszkodowania z tytułu AC.
Spóźnienie z badaniem technicznym z dodatkową opłatą?
Wydaje się, że wyższa stawka za spóźnienie z badaniem technicznym jest tylko kwestią czasu. Zwłaszcza że rząd przyjął już zmiany w ustawie Prawo o ruchu drogowym, które odnoszą się właśnie do badań technicznych i funkcjonowania stacji kontroli pojazdów. Termin, po którym stawka byłaby podwójna to 30 dni, a więc spóźnienie musi być znaczące. Jeżeli kierowca spóźni się z badaniem technicznym, ale na stację kontroli pojazdów trafi przed upływem 30 dni po wyznaczonym terminie, nie zapłaci podwójnej stawki. Obecnie nie obowiązują żadne kary za spóźniony przegląd techniczny pojazdu.
Jeżeli takie przepisy zostaną przyjęte, w zależności od rodzaju pojazdu spóźnienie z badaniem technicznym 30 dni lub więcej może kosztować:
- samochód osobowy – 196 zł,
- samochód z instalacją LPG – 324 zł,
- motocykl – 124 zł,
- samochód ciężarowy – 306 zł.
Do powyższych kwot trzeba doliczyć 1 zł opłaty ewidencyjnej.
Co ciekawe, ponadprogramowa stawka nie będzie stanowić dochodu stacji kontroli pojazdów. Ma natomiast być przychodem Transportowego Dozoru Technicznego. Oczywiście nie wiadomo, czy podwójna stawka będzie dotyczyć wyłącznie spóźnialskich o 30 dni lub więcej. Możliwe, że posłowie zmienią zapisy nowelizacji. Natomiast wydaje się, że zmiany mogą wejść w życie już od 1 stycznia 2023 roku.
Jednocześnie kierowca najprawdopodobniej będzie mógł stawić się na badanie techniczne w terminie 30 dni przed wyznaczonym terminem, a data kolejnego przeglądu będzie liczona od poprzednio ustalonego terminu.
Przeczytaj też: “Badanie techniczne pojazdów – pytania i odpowiedzi”
Inne zmiany w badaniach technicznych
Spóźnienie z badaniem technicznym z dodatkową opłatą to tylko część zmian, jakie wprowadzi nowelizacja w tym obszarze. Inne zmiany, jakich mogą spodziewać się kierowcy to m.in. zdjęcia badanego pojazdu, które będą przedstawiać:
- cały pojazd wraz z tablicą rejestracyjną na stanowisku kontrolnym,
- wskazanie licznika przebiegu.
Najprawdopodobniej na zdjęciach będzie musiała znaleźć się data i godzina wykonania fotografii. Stacje diagnostyczne będą musiały je przechowywać najpewniej przez okres 5 lat.
Czas pokaże, jak posłowie odniosą się do propozycji nowelizacji prawa w tym obszarze. Zgodnie z założeniem zmiany mają przede wszystkim uszczelnić system kontroli technicznej pojazdów. Jeżeli dołożyć do tego możliwy większy nacisk na szkolenia diagnostów, przełoży się to na jeszcze wyższe koszty funkcjonowania stacji kontroli pojazdów. Dlatego niebawem należy spodziewać się również podwyżek cen badań technicznych, czego diagności domagają się od wielu lat.
FAQ – najczęstsze pytania o spóźnienie z badaniem technicznym z dodatkową opłatą
Kto zapłaci podwójną stawkę za spóźnienie z badaniem technicznym?
Nie jest wykluczone, że posłowie zmienią zapisy projektu. Zgodnie z założeniem podwójną stawką badania technicznego będą obłożeni kierowcy, którzy spóźnią się z wizytą na stacji kontroli pojazdów o 30 dni lub więcej.
Od kiedy podwójna stawka za badanie techniczne po terminie?
Jeżeli proces legislacyjny pójdzie sprawnie, zmiany w tym obszarze najprawdopodobniej zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2023 roku.
Jakie inne zmiany wprowadzi nowelizacja prawa w obszarze badań technicznych pojazdów?
Dużą zmianą może być obowiązek wykonywania fotografii dla badanych pojazdów. Oprócz tego kierowca, który pojawi się na stacji diagnostycznej w ciągu 30 dni przed wyznaczonym terminem, następne badanie ma mieć wyznaczone w terminie liczonym od poprzednio ustalonej daty.
25 Responses
No cóż, wszyscy musimy się składać na 500+, trzynastą i czternastą emeryturę, wcześniejsze emerytury dla wybrańców, a także 460 darmozjadów z bardzo dużymi potrzebami finansowymi. Moim zdaniem normalne państwo pomaga obywatelom w sytuacji kryzysowej (inflacja, pandemia), a w Polsce rząd nakłada jeszcze dodatkowe restrykcje i opłaty. By żyło się lepiej… Tylko komu?
i dobre uwagi zapamiętaj że to są ludzie typu (pracy według umiejętności natomiast pieniędzy według potrzeb )
A co jeśli pojazd jest uszkodzony i unieruchomiony od dłuższego czasu a właściciel się nie spieszy z naprawą?
Zapłacisz podwójną stawkę.
A co w przypadku zakupu pojazdu bez przeglądu. Czy to kupujący będzie miał nałożoną karę ?
A co w przypadku gdy auto jest w naprawie (powiedzmy 2 miesiąca) przegląd powinien byc półtora miesiąca temu, ale jest nie sprawne w ciągłej naprawie?
“Ustawodawca nie przewidział takiej sytuacji że komuś samochód może się popsuć lub zwyczajnie być w remoncie np blacharskim który może trwać miesiące. W takim wypadku Ustawodawca zaleca oddać auto na złom i zakupić nowe w salonie które już nie będzie tak awayjne. Lub można też skorzystać z usług najmu lub car sharing.”
Nadchodzą wybory.. już czas podziękować tym okrągłostołowym oprawcom!!!
Zaraz stacje kontroli pojazdów pozamykają się same. Cena przeglądów nie zmieniła się od 17 lat. W tym czasie wzrosły ileś razy płace ZUS energia podatki itd. Rządzący udają że nie widzą tego
Od kiedy faktycznie obowiązkowo będą wykonywane badania jakości spalin podczas obowiązkowego badania technicznego samochodu osobowego?
A gdzie czasowa rejestracja pojazdu która jest standardem w cywilizowanych krajach. Po kiego co roku mam robić badania np youngtimera, który stoi w garażu i jeździ np tylko na pokazy i to na lawecie? Dlaczego zostanę ukarany podwójna stawką jeśli np wyjazd na 2 kara za granicę do pracy i po powrocie będę chciał jeździć autem..?
Dlaczego zedrze się ze mnie podwójny haracz jeśli będę kilka lat wieczorami odbudowywał pojazd?
To jest zwykle skoorwysyństwo!
Dlaczego nie można jak np w Niemczech, mieć jedno OC na kolekcję pojazdów, jedne tablice rejestracyjne na kolekcję…?
Chcę jeździć, zgłaszam, opłacam i jeżdżę. Nie chcę to stoi.
Złodziejstwo i zwyrodnienie tej żoliborskiej hordy jest porażające !!!!
No własnie !!!! Mam tak samo… A nie otrzymamy odpowiedzi na to pytanie.
Mam Buggy Moon i jeżdżę nim tylko w okresie wakacyjnym czerwiec-wrzesień. W tym roku nie wyjechał nawet z garażu (brak czasu, dziecko). Teraz na przyszły sezon jak znajdę czas to będę ukarany bo muszę z marszu zapłacić podwójny przegląd? Nie wspominając już, że ubezpieczenie trzeba płacić obowiązkowo nawet jak pojazd nie wyjedzie z garażu przez cały rok…
zgadzam się w stu procentach!!!
Ponieważ odbierane jest nam konstytucyjne prawo do posiadania. Obywatel już nie może posiadać jakiegoś pojazdu jako zabawki w garażu, bo jak będzie chciał zrobić przegląd to będzie ukarany.
Przeglad powinien byc co 30 tys km. Nowym autem przejechalem 5 tys km w ciagu 3 lat ,dlaczego musze wykonac przeglad przecierz auto jest jak nowe?
zgadzam się w stu procentach!!!
Dlatego bo PiS cgce zostac przy korycie,zeby to mialo miejsce musi lidziom oczy zamydlic jakimis pieniędzmi “za darmo” 😁 a ze nie ma juz z czego wyplacac to kombinuja,taryfikator podniesli,przeglady…nyslisz ze ro dla bezpieczenstwa?! 😏
ha ha
Mam Junaka na białych tablicach. Nie wyjechałem z garażu od kilku lat .Płacę ubezpieczenie teraz muszę go co roku zawiezć na lawecie na przegląd? To jest sku………..two nie nowelizacja przepisów . Niech mi ktoś kto podpisał tą j….ą ustawę odpowie .
Okrągłostołowe towarzystwo z lewej i prawej strony nie różni się w tym względzie. Głosują ramie w ramie za wszelkimi opresyjnymi przepisami, np brak możliwości czasowego wyrejestrowania, czyli obowiązkowe OC, tzw. rekalkulacja składki po zakupie to też ich zasługa, a teraz kara za posiadanie pojazdu zabawki, czyli coś co remontujemy pare miesięcy, albo jakiś klasyk który po paru latach chcemy się przejechać. Państwo na takiego obywatela nakłada karę za to że posiada!! Nadchodzą wybory, podziękujmy już temu towarzystwu..
No co mam zrobić jak 2 miesiące będę za granicą????? Ani 30 dni przed ani 30 dni po nie mogę jechać na przegląd….Co za kraj?
Rozumiem że okres 30 dni spóźnienia nie uwzględnia okoliczności nadzwyczajnych które usprawiedliwiają takie spóźnienie a jednocześnie wiążą się z nieużytkowaniem pojazdu przez ten okres np. hospitalizacja bądź niespodziewany dłuższy wyjazd i pobyt służbowy za granicą
Kupiłem motocykl, w którym kończy się ważność badania technicznego na początku lutego. Problemem będzie dojazd do stacji diagnostycznej jak na ulicach będzie tak jak dzisiaj, że nawet auta nie wyrabiają. Inna sprawa, że po przejechaniu tych paru kilometrów, będę musiał gruntownie go umyć z z soli, którą intensywnie posypują jezdnie.
Poza tym to paranoja, że opłaty za motor są za cały rok, a jeżdżę mniej niż pół.
Decydenci upośledzeni umysłowo, a kraj jest wrogiem obywateli.
Zgadzam się w 100% tak jak decydenci są odrealnieni tak i prawo jakie tworzą.
W Kanadzie można robić czasowa rejestrację i czasowe ubezpieczenie a w Polsce przymus mimo iż w zimie nie użytkuje motocykla.
I najfajniejsze że przegląd motocykla muszę robić w okresie chłodu bo tak mi wypada niestety ta operacja.
Odrealnione Państwo i odrealniona rzeczywistość.
Ubezpieczeniem OC powinien objety byc kierujacy, a nie pojazd, mam zamiar jezdzic wykupuje na siebie ubezpieczenie, i jeszcze długosc ubezpieczenia, deklarowana i od tego opłata, płacenie OC za pojazd, niezaleznie od tego czy stoi, czy jezdzi , to jest wyciaganie pieniedzy (złodziejstwo)