Kraków otwiera strefę czystego transportu z początkiem 2023 roku
Jeżeli chodzi o Kraków, strefa czystego transportu będzie pierwszym tego typu obszarem w całej Polsce. Przynajmniej po zmianie przepisów, jakie weszły pod koniec 2021 roku i pozwalają na tworzenie stref na nowych zasadach. Szerzej o zmianach w Ustawie o elektromobilności pisaliśmy w artykule pt. “Zakaz dla diesli już legalny. W Polsce!“.
Przypomnijmy, że w przeszłości Kraków ustanowił już strefę czystego transportu. Wcześniej nieudany eksperyment związany z taką strefą miał miejsce na Kazimierzu, gdzie mogły wjechać tylko auta elektryczne. Teraz strefa powinna działać znacznie dłużej, chociaż na razie władze miasta rozpoczynają konsultacje społeczne. Plan jest już jednak gotowy. Strefa czystego transportu w Krakowie powstanie z początkiem 2023 roku.
Obejmie ona obszary najatrakcyjniejsze dla turystów i będzie dość duża (m.in. Stare Miasto, Kazimierz, Kleparz, Nowy Świat czy Stare Podgórze). Jej granicą ma być druga obwodnica Krakowa.
Sześć etapów wdrażania strefy czystego transportu w Krakowie
W przypadku Krakowa strefa czystego transportu przynajmniej na początku ma mieć dość liberalne zasady wjazdu. Z biegiem czasu do strefy wjadą coraz to nowsze auta, które emitują mniej szkodliwych związków i nie zatruwają tak powietrza. Mowa tutaj szczególnie o tlenkach azotu (NOx), albowiem na podstawie pomiarów ich emisji ustalono zasady panujące w strefie.
Strefa czystego transportu ma mieć sześć etapów z różnymi zasadami wjazdu, tj.:
- Pierwszy etap (1 stycznia 2023 r. – 31 grudnia 2023 r.) – dopuszczalny wjazd dla pojazdów spalinowych spełniających normy emisji spalin Euro 3, a więc zarejestrowane po raz pierwszy od stycznia 2001 roku.
- Drugi etap (1 stycznia 2024 r. – 30 czerwca 2025 r.) – możliwy wjazd dla benzyniaków spełniających normę przynajmniej Euro 3 i diesli z normą Euro 4 lub nowszą (diesle zarejestrowane od stycznia 2006 r.).
- Trzeci etap (1 lipca 2025 r. – 31 grudnia 2026 r.) – możliwy wjazd dla benzyniaków spełniających normę przynajmniej Euro 3. Wjazd dla pojazdów z silnikiem wysokoprężnym minimum z normą Euro 5 (diesle zarejestrowane od stycznia 2011 r.).
- Czwarty etap (1 stycznia 2027 r. – 30 czerwca 2029 r.) – dopuszczalny wjazd dla aut z silnikami benzynowymi z normą Euro 4 lub nowszą. W przypadku silników Diesla dla aut z normą przynajmniej Euro 6 (z pierwszą rejestracją od września 2015 r.).
- Piąty etap (1 lipca 2028 r. – 31 grudnia 2029 r.) – wjazd dla benzyniaków z normą przynajmniej Euro 5 i diesli z normą Euro 6.
- Szósty etap (od 1 stycznia 2030 r.) – możliwe poruszanie się samochodami z silnikiem benzynowym z normą Euro 5, z motorem wysokoprężnym – z normą Euro 6d (auta zarejestrowane od września 2019 r.).
Przeczytaj też: “Normy emisji spalin: Euro 6”
Jaki mandat za złamanie zakazu wjazdu do strefy czystego transportu w Krakowie?
Co nie dziwi, włodarze miasta Krakowa na cenzurowanym mają szczególnie stare diesle. Jak zauważa krakowski ratusz, mimo iż auta z silnikiem wysokoprężnym pod maską stanowią 40 proc. udziału w rynku samochodów poruszających się po drogach, odpowiadają aż za 66 proc. zanieczyszczeń.
Zgodnie z zapisami Ustawy o elektromobilności za złamanie zakazu wjazdu do strefy będzie grozić mandat w wysokości do 500 zł. Jednocześnie Kraków dla strefy czystego transportu ma pewne wyjątki. Dotyczą one jej mieszkańców i przedsiębiorców prowadzących tam działalność gospodarczą. To samo będzie dotyczyć samochodów zabytkowych, jednak pod wyjątkiem, że takie auto otrzyma specjalną tablicę rejestracyjną wydaną przez krakowski urząd.
Trzy gratyfikacje do wyboru za wyrejestrowanie samochodu
Mieszkańcom i przedsiębiorcom działającym w strefie czystego transportu Kraków oferuje też pewne granty za wyrejestrowanie pojazdu. Jeżeli jego wyrejestrowania dokonają oni do końca 2023 roku, mogą otrzymać jedną z trzech gratyfikacji do wyboru, tj.:
- darmowy bilet na Komunikację Miejską w Krakowie (KMK) w strefach 1-3 na okres 2 lat;
- 2500 złotych dofinansowania na zakup roweru elektrycznego lub roweru cargo;
- 2-letni bezpłatny abonament na długoterminowy wynajem roweru elektrycznego.
Podsumowując, początkowo Kraków dla strefy czystego transportu ma dość łagodne zasady. Na pewno nie powtórzy się sytuacja z Kazimierzem, po którym mogły poruszać się wyłącznie samochody bezemisyjne. Teraz zasady są znacznie bardziej liberalne i lepiej dostosowane do możliwości finansowych mieszkańców.
Czas pokaże, czy strefa czystego transportu w Krakowie będzie działać na powyższych zasadach. Ciekawe też, jakie regulacje dla stref wprowadzą inne polskie miasta. Wiemy już, że są one planowane także m.in. w Warszawie, Bydgoszczy, Wrocławiu, Lublinie i Poznaniu.
Jak strefy czystego transportu wpłyną na rynek samochodów?
Jest również oczywiste, że strefy czystego transportu w Krakowie i innych miastach będą mieć wpływ na rynek aut używanych w Polsce. Wydaje się, że diesle będą mieć coraz mniejszy udział w sprzedaży na rynku wtórnym. Zyskiwać będą benzyniaki, hybrydy i auta elektryczne.
Żeby nie narazić się na utratę rzędu kilkunastu czy kilkudziesięciu tysięcy złotych, przed zakupem taki pojazd wymaga dokładnej weryfikacji. Sprawdzić należy go podczas oględzin, najlepiej z mechanikiem, poddać go przeglądowi w warsztacie i przetestować w trakcie jazdy próbnej. Jednak jeszcze wcześniej, bo już na etapie przeglądania ogłoszeń, dany egzemplarz można poddać wstępnej weryfikacji. Pomaga w tym raport VIN. Zawiera on w sobie wiele informacji na temat weryfikowanego egzemplarza (m.in. dane techniczne, fabryczne wyposażenie, informacje o szkodach i kolizjach, chronologiczna historia, sprawdzenie baz kradzionych pojazdów, informacje o wezwaniach serwisowych, archiwalne zdjęcia).
10 Responses
Akto mi da na nowsze auto co budowlanke mam rowerem wozić eko debile
Eco debile chcą nam wciskać elektryczne gówna na które nie będzie nas stać. Elektryczne mózgi sobie kupcie.
dokladnie tak
Covid pokazał jaką część zanieczyszczenia ma samochód, drogi były puste, a zanieczyszczenie rekordowe. Zajmijcie się spalaniem śmieci w piecach bo ludzi na ogrzewanie nie stać, a nie pojazdami w tak biednym kraju jak nasz. Dawno bym kupił elektryczny samochód, ale mnie nie stać tak samo jak lwią cześć społeczeństwa. Czekolady z gów*a nie zrobicie
eko terrorysci, którzy uwalili sie samochodów zamiast walczyć z okolicznymi wioskami co trują splając śmieci w piecach. Mam nadziej, że przy napstępnych wyborach nie zagłosujecie na betonowego jacka i jego switę. Kraków ma być da wszystkich, jak komuś nie pasują diesle, to niech się wyprowadzi na wieś i tutaj nie zagląda. Mi też nie pasują eko rowerzysci w obcisłych spodniach ale nie zakazuję im żyć i robić korków w mieście.
Świetny pomysł. Biedny ma chodzić a nie zajmować miejsce bogatym. Do tego dopłaty do mleka sojowego koniecznie.
Wypierdalać z tymi strefami złodzieje. Badania pokazały że to nie samochody zanieczyszczają powietrze tylko piece podmiejskie!
Pogonimy w wyborach oszołomów i uchylimy ich głupie pomysły o zakazach wjazdu
Żadnych Stref nie potrzeba tylko gminy koło Krakowa niek nie palą syfem i śmieciami i spaliny będą okey
Po Krakowie i tak się nie da jeździć samochodem więc co za różnica.