Już niebawem pojedziemy bez prawa jazdy. Znamy datę, kiedy dokument będziemy mogli zostawić w domu. Ministerstwo Cyfryzacji podało dokładną datę wejścia w życie nowych przepisów, a w tym poruszanie się bez prawa jazdy przy sobie.
Od kiedy będziemy mogli poruszać się bez prawa jazdy?
Jak podaje Ministerstwo Cyfryzacji, bez prawa jazdy pojedziemy już 5 grudnia. Zamiast fizycznego dokumentu, kierowcy będą mogli mieć prawo jazdy w telefonie, a wszystko dzięki aplikacji mObywatel i usłudze mPrawo Jazdy.
To jedna z kilku zmian, które czekają kierowców. Poruszanie się bez prawa jazdy będzie możliwe za sprawą tzw. pakietu deregulacyjnego dla kierowców.
Czym jest aplikacja mObywatel?
Przypomnijmy, że aplikacja mObywatel to wirtualny portfel na dokumenty, w którym znajdują się między innymi usługi mPojazd czy mTożsamość. Z tej ostatniej można skorzystać wszędzie, gdzie nie jesteśmy zobowiązani do okazania dowodu osobistego lub paszportu.
Z kolei usługa mPojazd to rozwiązanie dla właścicieli i współwłaścicieli pojazdów, a zatem wszystkich samochodów, motorów, skuterów itd. zarejestrowanych w Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP).
Już teraz w usłudze mPojazd znaleźć można między innymi informację o obowiązkowej polisie OC, a w tym nazwę towarzystwa ubezpieczeniowego, serię i numer polisy, okres ubezpieczenia i jego wariant. Poza tym aplikacja na 30 dni przed terminem wygaśnięcia ubezpieczenia OC bądź badania technicznego poinformuje o tym fakcie właściciela stosownym komunikatem.
Oczywiście w usłudze mPojazd znaleźć można także dane pojazdu, a więc markę, model, rok produkcji, numer rejestracyjny czy numer VIN. Po włączeniu do aplikacji usługi mPrawo Jazdy kierowca będzie mógł nie tylko poruszać się bez fizycznego dokumentu, ale również od ręki sprawdzi liczbę punktów karnych.
Rzecz jasna aplikacja mObywatel jest nie tylko bezpłatna, ale również w pełni bezpieczna. Gwarantuje to między innymi profil zaufany, który jest niezbędny, aby ją uruchomić. Samą aplikację kierowcy pobiorą ze sklepu Google Play lub AppStore.
Jakie zmiany przyniesie pakiet deregulacyjny?
Możliwość poruszania się bez prawa jazdy to tylko jedna ze zmian, jakie niesie w sobie pakiet deregulacyjny. Poza tym to kilka innych zmian, jakie niebawem wejdą w życie, a w tym koniec obowiązku wymiany dowodu rejestracyjnego, kiedy skończą się w nim miejsca na pieczątki diagnosty. Dodatkowo to możliwość zachowania tablic rejestracyjnych przy przerejestrowaniu samochodu. Wszystkie korzyści wynikające z pakietu deregulacyjnego zawiera w sobie artykuł pt. “Jakie ułatwienia dla kierowców zawiera pakiet deregulacyjny?“.
Nie ulega więc wątpliwości, że to ukłon rządzących w kierunku zmotoryzowanych. Większość kierowców powinna być usatysfakcjonowana z kierunku wprowadzonych zmian.
Pamiętajmy jednak, że brak wożenia ze sobą prawa jazdy, podobnie jak dziś dowodu rejestracyjnego auta czy obowiązkowej polisy OC, może skończyć się manatem. Często dzieje się tak podczas spowodowania stłuczki.
Pokrzywdzony najczęściej nie ma dostępu do informacji o samochodzie sprawcy oraz jego ubezpieczeniu. Wówczas najczęściej wzywa policję, a ta pouczy sprawcę lub ukarze go mandatem. Oczywiście nie będzie to mandat za brak dokumentów, ale spowodowanie kolizji. Z pewnością podobnie będzie z prawem jazdy.
Dlatego tak ważne jest, aby pobrać aplikację i korzystać z dostępnych usług, ewentualnie przynajmniej zrobić zdjęcie dowodu rejestracyjnego i ubezpieczenia, a wkrótce również prawa jazdy. Wówczas poszkodowany może być bardziej skłonny do podpisania oświadczenia bez wzywania policji.
