Szkoda parkingowa może przytrafić się każdemu. Czym jest taka szkoda i jak zachować się w sytuacji, kiedy jest się poszkodowanym lub osobiście doprowadziło się do szkody parkingowej?
Czym jest szkoda parkingowa?
Szkoda parkingowa, jak sama nazwa wskazuje, to z reguły drobne zdarzenie, do którego doszło na parkingu, na przykład zarysowanie karoserii, wgniecenie drzwi, przetrącenie lusterka itp. Taki efekt dają roztargnienie czy pospiech, ale i zbyt ciasne parkowanie dwóch aut. Rzadziej to celowe działanie jak przebita opona lub zarysowanie lakieru gwoździem czy kluczem.
Szkoda parkingowa z mojej winy. Jak się zachować?
Co zrobić, kiedy szkoda parkingowa powstała z naszej winy? Przede wszystkim nie wolno uciekać z miejsca zdarzenia, gdyż grozi to poważnymi konsekwencjami, zwłaszcza kiedy są świadkowie zdarzenia lub parking jest monitorowany. W takiej sytuacji, kiedy policja odnajdzie sprawcę zdarzenia, ten zapłaci mandat za spowodowanie kolizji. Wprawdzie koszty naprawy pokryje ubezpieczyciel, ale skorzysta z prawa do regresu i wystąpi do sprawcy z wnioskiem o pokrycie kosztów z jego kieszeni.
Dlatego, jeżeli spowodowałeś szkodę parkingową, nie uciekaj z miejsca zdarzenia. W pierwszej kolejności zrób zdjęcia szkód na swoim i uszkodzonym przez Ciebie pojeździe, a uchronisz się w ten sposób przed naciągnięciem przez poszkodowanego na dodatkowe naprawy. Później zostaw kartkę za wycieraczką z numerem telefonu oraz informacją, że to Ty odpowiadasz za szkodę.
Jeżeli się nie spieszysz, możesz zaczekać na kierowcę i dopełnić wszelkich formalności na miejscu. Kluczowe jest wówczas spisanie oświadczenia o szkodzie parkingowej do pobrania w Internecie i wydrukowania, ewentualnie jego odręczne sporządzenie. O ile obydwie strony zgadzają się co do winy i przebiegu zdarzenia, nie ma konieczności wzywania policji.
Zastanów się również, czy nie ponieść kosztów naprawy z własnej kieszeni. W innym wypadku, kiedy pokrywa je ubezpieczyciel, narażasz się na utratę zniżek i mandat za spowodowanie kolizji. Zapłacisz za niego do 500 zł, choć nie jest wykluczone, że niebawem mandaty pójdą w górę, o czym piszemy w artykule pt. “Mandaty drogowe mocno w górę?“. Poza sankcją finansową zostaniesz ukarany naliczeniem do 6 punktów karnych.
Oświadczenie o szkodzie parkingowej
Wzór oświadczenia o szkodzie parkingowej do wydrukowania znajdziesz TUTAJ. Jeżeli strony spisują je odręcznie, dokument powinien zawierać kilka podstawowych danych:
- datę i miejsce zdarzenia,
- dane sprawcy i poszkodowanego,
- dane obydwu pojazdów (numer VIN, numer rejestracyjny),
- okoliczności, w jakich doszło do szkody parkingowej.
Jeżeli szkoda parkingowa będzie usuwana z tytułu OC sprawcy, poszkodowany powinien też otrzymać numer polisy i nazwę towarzystwa ubezpieczeniowego sprawcy.
Szkoda parkingowa, której nie zauważyłem. Co zrobić?
Nieco inaczej wygląda sytuacja, kiedy odjeżdżamy z miejsca kolizji, nie wiedząc, że uszkodziliśmy inne auto. Jeżeli w takiej sytuacji policja nas odnajdzie i wystawi mandat, jego podpisanie jest przyznaniem się do winy. Nie ma wówczas możliwości, aby odwołać się od regresu ubezpieczyciela, choć jest to trudne niezależnie od okoliczności. Trudno bowiem udowodnić, że nie miało się świadomości wyrządzonej szkody. Same koszty naprawy są natomiast bardzo różne, od kilkuset do kilku tysięcy złotych, kiedy uszkodziliśmy kilka elementów. Jeżeli więc masz wątpliwości, że zarysowałeś czyjeś auto, dokładnie to sprawdź, ponieważ uchronisz się w ten sposób przed poważnymi konsekwencjami, jakie niesie w sobie szkoda parkingowa.
Szkoda parkingowa a zniżki
Spowodowanie szkody parkingowej i pokrywanie kosztów naprawy z OC sprawcy, oznacza utratę zniżek za bezszkodową jazdę. Jako że wielu kierowców się tego obawia, wielokrotnie próbują oni zrekompensować straty we własnym zakresie, pokrywając je ze swojej kieszeni.
Niekiedy ma to sens, aczkolwiek zawsze należy przeliczyć, czy pokrycie szkody jest bardziej opłacalne niż utrata zniżek. Z reguły nie jest to opcja opłacalna, ponieważ to wydatek rzędu co najmniej kilkuset złotych, podczas kiedy utrata zniżek to wzrost składki OC o 10-30%.
Jak zgłosić szkodę parkingową?
Wiadomo już, że ucieczka z miejsca zdarzenia jest złym pomysłem. Co natomiast, kiedy nie jesteśmy sprawcą, a poszkodowanym? Jak zachować się po odkrytej szkodzie parkingowej?
Jeżeli sprawca pozostawił do siebie kontakt, należy się z nim skontaktować i przyjąć rekompensatę pieniężną lub spisać oświadczenie, finansując naprawę z OC sprawcy. Przyda się również dokumentacja fotograficzna, co w dobie smartfonów nie jest trudne. W przypadku, kiedy sprawca nie chce spisywać oświadczenia, a tylko zaoferować pieniądze poszkodowanemu, może okazać się, że zaproponowana kwota jest błędnie oszacowana. Wówczas najlepiej na miejsce zdarzenia wezwać policję.
Zgłoszenia szkody do ubezpieczyciela sprawcy dokonuje poszkodowany. Może to zrobić drogą tradycyjną, elektroniczną lub telefoniczną, dołączając oświadczenie o szkodzie parkingowej oraz zdjęcia.
Szkoda parkingowa a nieznany sprawca
Dużo gorzej, kiedy sprawca szkody parkingowej uciekł z miejsca zdarzenia i nie zostawił po sobie żadnych śladów. Wówczas należy wezwać policję, warto poszukać też świadków zdarzenia, ewentualnie sprawdzić, czy na miejscu zdarzenia lub w jego okolicy nie ma monitoringu, który pomoże ustalić winowajcę.
Jeżeli nie ma świadków ani nagrań z monitoringu, wykrycie sprawcy w zasadzie jest niemożliwe. W takiej sytuacji należy pogodzić się z sytuacją i za usunięcie szkody zapłacić z własnej kieszeni lub jeździć uszkodzonym pojazdem, o ile on się do tego nadaje. Mniejszy problem mają kierowcy z AC. Szkodę parkingową można bowiem zlikwidować z ubezpieczenia autocasco.