Polacy nagminnie importują auta. Nie jest tajemnicą, że duża ich część to używane samochody osobowe z Niemiec. Okazuje się, że wielokrotnie to pojazdy stare, uszkodzone i niespełniające norm środowiskowych.
Import samochodów z Niemiec
Dane Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR wskazują, że w zeszłym roku do Polski sprowadzono przeszło milion samochodów osobowych i dostawczych do 3,5 t. W porównaniu do 2017 roku był on większy o 7,1 proc. W tym roku nie powinno być gorzej. Tylko w kwietniu do Polski trafiło blisko 94 tys. egzemplarzy, co daje wzrost do analogicznego okresu rok wcześniej o 9,4 proc. W pierwszych czterech miesiącach tego roku import zamyka się natomiast w ponad 335 tys. egzemplarzy (wzrost o 2,7 proc.). Co logiczne, przeszło połowę importu stanowią używane samochody osobowe z Niemiec. Mimo iż za zachodnią granicą można natrafić na okazję, to jednak często auta z Niemiec są uszkodzone i stare. Jak oszukują sprzedawcy samochodów z Niemiec i jak nie dać się nabrać na ich sztuczki?
Używane samochody osobowe z Niemiec – na co uważać?
Zakup samochodu z Niemiec powinien być poprzedzony dokładną weryfikacją importowanego pojazdu. Sprawdzone muszą być m.in.:
- przebieg samochodu z Niemiec
- wypadkowa historia
- usterki mechaniczne i elektroniczne
- legalność samochodu
Jak sprawdzić przebieg samochodu z Niemiec?
Przebieg samochodu sprawdzić można m.in. przez obejrzenie samochodu wewnątrz i na zewnątrz. Dlatego weryfikacji poddać trzeba zużycie foteli, pedałów, kierownicy, ale obejrzeć również zderzaki, maskę czy grubość powłoki lakierniczej. Przyda się tu wsparcie mechanika. Z kolei do sprzedawcy powinny zostać skierowane pytania typu: “Ile lat mają opony?“, “Kiedy wymieniano hamulce?“, “Czy wymieniano osprzęt rozrządu?“ itp. Oczywiście wcześniej trzeba dowiedzieć się kilku ważnych informacji o samochodzie, np. przy jakim przebiegu należało wymienić rozrząd, co zależne jest od marki, modelu czy wieku.
Spytać warto też o poprzednich właścicieli, książkę serwisową czy warunki eksploatacji. Zajrzeć trzeba też pod maskę. Przy wymianie oleju warsztaty samochodowe zapisują na etykiecie datę i przebieg w dniu wymiany. Stan licznika jest również dostępny na papierach z TUV. Co więcej, przebieg niemieckiego samochodu sprawdzić można przez pamięć błędów. Takie elementy do sprawdzenia są w warsztacie.
Używane samochody osobowe z Niemiec – jak sprawdzić historię pojazdu?
Jeżeli samochody z Niemiec nie mają książki serwisowej, w której sprawdzić można pieczątki i same serwisy niemieckie, gdzie robiono przegląd, pomaga Raport Historii Pojazdu przez sprawdzenie numeru VIN. Oczywiście książka serwisowa musi mieć ślady użytkowania. Jeżeli wygląda jak nowa, zachodzi duże prawdopodobieństwo jej podrobienia.
Jak rozpoznać fałszywy dowód rejestracyjny?
Od 1 października 2005 roku stare dokumenty rejestracyjne w Niemczech (Fahrzeugschein i Fahrzeugbrief) nie są już wydawane. Zastąpiły je Zulassungsbescheinigung Teil I i Zulassungsbescheinigung Teil II. Wprawdzie nie ma potrzeby wymiany dokumentów na nowe, ale przy zmianie posiadacza samochodu czy tablic zostają wydane nowe dokumenty samochodu.
Jako że Niemiec nie sprzeda samochodu na siebie zarejestrowanego, w Zulassungsbescheinigung Teil I powinna znajdować się pieczątka o wyrejestrowaniu samochodu. Dokumenty należy również porównać z pieczątkami, naklejkami, tablicami oraz numerem VIN.
Jak sprawdzić, czy auto z Niemiec nie jest popowodziowe?
Używane samochody osobowe z Niemiec często sprzedawane są z kilkudziesięcioprocentową zniżką. Tak wysokie okazje cenowe powinny dać do myślenia. Zdarza się, że są to samochody popowodziowe. Wielokrotnie właśnie takie samochody sprowadzają do Polski handlarze, którzy następnie oferują je w niskich cenach. Zakup samochodu popowodziowego to duże ryzyko i strata pieniędzy, gdyż są one niebezpieczne dla pasażerów.
Na tej płaszczyźnie samochód z Niemiec należy dokładnie obejrzeć. Zajrzeć trzeba m.in. pod plastiki, ale również poszukać śladów wody w elektryce. Samochód zalany wodą może mieć też zaparowane reflektory czy żółte naklejki.
Jak rozpoznać samochody powypadkowe z Niemiec?
Sprzedawca nie pochwali się faktem, że samochód jest powypadkowy. Jednak już na przeglądzie może okazać się, że auto zostało złożone z dwóch innych samochodów. Niepokojącą oznaką są różnice w odcieniu i grubości powłoki lakierniczej. Obawy budzić muszą też nierówne szczeliny na zderzakach czy ślady spawania. Powłokę lakierniczą obejrzeć trzeba z mechanikiem, najlepiej przy wykorzystaniu miernika lakieru. Z kolei w czasie jazdy próbnej samochód nie powinien ściągać na jedną ze stron.
Czym jest różnica między rokiem modelowym a rokiem produkcji?
Rok modelowy a rok produkcji samochodu nie muszą być identyczne. Pierwszy oznacza początek produkcji danej odsłony modelu. Dlatego zdarza się, że w danym roku kalendarzowym produkuje się samochody na kolejny rok. Z kolei rok produkcji to data wyprodukowania pojazdu. W niemieckim dowodzie rejestracyjnym nabywca znajdzie jedynie datę pierwszej rejestracji (Erstzulassung).
Jak sprawdzić, czy samochód nie jest kradziony?
W niższej cenie dostać można również kradzione samochody używane z Niemiec, które sprzedawcy chcą odsprzedać jak najszybciej. W weryfikacji kradzionych egzemplarzy pomaga sprawdzenie samochodu w bazach pojazdów kradzionych, również bazie niemieckiej.
Widać w związku z tym wyraźnie, że kierowcy kupujący samochody osobowe używane z Niemiec, mogą zostać oszukani na wiele różnych sposobów. Mogą to być samochody uszkodzone, powypadkowe czy pełne przestarzałych technologii. Dlatego sprawdzenie auta przed finalizacją zakupu to podstawa. To możliwe, nawet pomimo tego, że w Niemczech numer VIN, czyli unikatowy numer identyfikacyjny pojazdu, jest traktowany jako dane osobowe. Wiele informacji o samym zakupie, ale również tego, gdzie szukać pojazdu w Niemczech, jak go sprowadzić do Polski, a następnie zarejestrować, zawiera w sobie artykuł pt. “Samochody z Niemiec – gdzie szukać, jak sprowadzić i zarejestrować?“.