Czego dotyczy wyrok TSUE?
Wiemy już, że umowa ubezpieczenia OC jest obowiązkowa dla wszystkich aut zarejestrowanych w systemie, nawet tych, które nie są w eksploatacji. Potwierdził to wyrok najwyższej możliwej instytucji na terenie Wspólnoty Europejskiej z 29 kwietnia.
Sprawa dotyczyła zaskarżenia decyzji Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Organ ten nałożył bowiem na jeden z powiatów karę za brak wykupionego ubezpieczenia OC dla pojazdu, który został przejęty na mocy orzeczenia o przepadku wydanym przez sąd. Najpierw decyzja ta została zaskarżona do sądu, ten natomiast o prośbę poprosił TSUE.
Opinia wydana przez Trybunał Sprawiedliwości UE nie jest korzystna dla właścicieli pojazdów mechanicznych, które nie są użytkowane w ruchu, ale widnieją w systemie. Obowiązkowa dla takiego pojazdu jest umowa ubezpieczenia OC. Musi on mieć ważną polisę OC, aż do momentu wycofania z ruchu.
Jak podkreślono w wyroku TSUE, OC pojazdu jest niezbędne dla niezakłóconego przepływu obywateli UE między krajami. W innym wypadku każde z państw musiałoby osobiście sprawdzać, czy dany pojazd mechaniczny wjeżdżający na jego terytorium ma ważne ubezpieczenie OC.
Jaka kara za brak OC w 2021?
Niestety, nie każdy zdaje sobie sprawę, że nieużytkowane auto musi mieć ważne OC. Co ważniejsze, kary za brak ciągłości polisy są bardzo wysokie. Mandaty z tego tytułu, jakie nakłada Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, są bowiem powiązane z wysokością płacy minimalnej. W 2021 są to następujące stawki.
Kara za brak ubezpieczenia OC samochodu osobowego:
- brak ciągłości polisy OC do 3 dni – 1120 zł;
- od 4 do 14 dni – 2800 zł;
- powyżej 14 dni – 5600 zł.
Kara za brak ubezpieczenia OC motocykla:
- do 3 dni – 190 zł;
- od 4 do 14 dni – 470 zł;
- powyżej 14 dni – 930 zł.
Kara za brak ubezpieczenia OC samochodu ciężarowego, autobusu lub ciągnika samochodowego:
- do 3 dni – 1680 zł;
- od 4 do 14 dni – 4200 zł;
- powyżej 14 dni – 8400 zł.
Szerzej piszemy o tym w artykule “Kara za brak OC auta w 2021 roku znowu w górę“. Warto również zauważyć, że dzisiaj wykrycie braku ubezpieczenia przez posiadaczy pojazdów mechanicznych jest znacznie prostsze niż dawniej. UFG porównuje bowiem bazę danych zarejestrowanych pojazdów z bazą polis OC.